Najnowsze wpisy, strona 34


sty 27 2004 # 8
Komentarze: 0

My reflection, dirty mirror
There's no connection to myself
I'm your lover, i'm your zero
I'm the face in your dreams of glass
So save your prayers
For when you're really gonna need 'em
Throw out your cares and fly
Wanna go for a ride
He's the one for me
He's all I really need
Cause He's the one for me
Emptiness is loneliness
And loneliness is cleanliness
And cleanliness is godliness
And god is empty just like me
Intoxicated with the madness
I'm in love with my sadness
Bullshit fakers, enchanted kingdoms
The fashion victims chew their charcoal teeth
I never let on, that i was on a sinking ship
I never let on that i was down
You blame yourself, for what you can't ignore
You blame yourself for wanting more ....

-in-defence- : :
sty 27 2004 # 7
Komentarze: 0

A ja wciąż pamiętam świat
widziany oczami dziecka....
Jednak powoli tamte uczucia przesłaniać zaczęły moje doświadzczenia....
Gdzie podziało się moje serce?

Nieuczciwa wymiana na prawdziwy świat
Chcę powrócić do czasów, kiedy we wszystko wierzyłam i nic nie wiedziałam...

Wciąż pamiętam ciepło słońca na moich plecach
lecz teraz wydaje się jakby zimniejsze....

Gdzie podziało się moje serce...
Uwięzione w oczach nieznajomego....

Pola niewinności......

-in-defence- : :
sty 27 2004 # 6
Komentarze: 0

Spotkaj się znowu ze mną po zmierzchu, a ja bede Cię oczekiwać
Nie chcę nic więcej oprócz ujrzenia Ciebie tam
I może tej nocy bedziemy latać daleko stąd
I bedziemy zgubieni przed świtem.....

Jeśli tylko noc może cię tam trzymać zobaczę Cię ,kochanie
potem nie pozwól mi nigdy obudzić się znowu....

Jednak wiem, że już nigdy sie nie obudzimy z tego snu
nie jest prawdziwy ,ale jest nasz....
może tej nocy polecimy daleko stąd
i ....obudzimy się...o świcie....

-in-defence- : :
sty 27 2004 # 5
Komentarze: 0

Weź oddech i spróbuj wziąć mnie całą
Znowu odrzucasz picie jak uparte dziecko
Okłam mnie
przekonaj, że byłam wiecznie chora
i że to wszystko
będzie miało sens, gdy będę lepsza...
znam różnicę
pomiędzy sobą i swoim odbiciem....
więc krwawię
krwawię
i oddycham
oddycham teraz

po raz ostatni...

-in-defence- : :
sty 27 2004 # 4
Komentarze: 0

Droga moja miłości, czy nie chciałeś być ze mną
I droga moja miłości, czy nie tęskniłeś za wolnością
Nie mogę dalej udawać, że nawet cię nie znałam
A tej nocy jesteś moja własnością
Chwyć mnie za rękę

Opuszczamy wszystko dziś w nocy
Nie ma potrzeby mówić komukolwiek
Oni by tylko nas zatrzymywali
A w świetle poranka
Będziemy w połowie drogi do nikąd
Gdzie miłość jest czymś więcej niż po prostu twoim imieniem

Marzyłam o miejscu tylko dla Ciebie i mnie
Nikt nie wie gdzie jesteśmy
Wszystko czego pragnę, to oddać swe życie tylko Tobie
Marzyłam tak długo, że nie mogę już więcej
Chodź, uciekniemy stąd, zabiorę Cię tam

Opuszczamy wszystko dziś w nocy
Nie ma potrzeby mówić komukolwiek
Oni by tylko nas zatrzymywali
A w świetle poranka
Będziemy w połowie drogi do nikąd
Gdzie nikt nie potrzebuje powodów

Zapomnij o tym życiu
Chodź ze mną
Nie oglądaj się za tym, co byś pozostawił
Otwórz swoje serce
Zrezygnuj ze straży
Nikt Cię nie zatrzyma






-in-defence- : :